Domowe porządki z dzieckiem, czyli jak rozpocząć lekcje sprzątania

Podziel się:
Masz wrażenie, że po wakacjach twoje dziecko zupełnie zapomniało o porządkach w swoim pokoju? Na nic zdają się prośby i rady, aby posprzątało po zabawie czy ułożyło książeczki. Może czas zmienić jego podejście, a uda ci się nawet odciążyć trochę własne domowe obowiązki? Rozpocznij więc lekcje nauki sprzątania – im wcześniej, tym lepiej. Jak się okazuje, to nie takie trudne – wystarczy odpowiednie podejście, zapas przyborów i… bałagan w pokoju!

Wypróbuj te rozwiązania – przydadzą się podczas domowego sprzątania, a także wyrobią u twojej pociechy nawyki na przyszłość.

Fot. FHP ViledaFot. FHP Vileda

Zabawa w sprzątanie

Brzmi banalnie? Ale to działa. Dzieci uwielbiają każdą formę zabawy, dlaczego więc nie połączyć jej z robieniem codziennych porządków? Najlepiej zacząć już od najmłodszych lat – wtedy maluchy szybciej zapamiętują i powtarzają czynności wcześniej im przekazane. Wykorzystaj zabawki, które imitują prawdziwe akcesoria do sprzątania. Dziecko z pewnością się nimi zainteresuje, a Ty będziesz miała okazję pokazać mu do czego to służy.
REKLAMA:

Możesz też urządzić konkurs z nagrodami, np. na jak najszybsze ułożenie rzeczy lub pościeranie kurzu z półek – to jeszcze lepszy sposób na wywołanie pozytywnych emocji związanych z porządkami. Albo zdaj się na fantazję swojej pociechy – a nuż wpadnie na świetny pomysł. Ważne, aby zaznaczyć, co powinno być posprzątane i jakie reguły gry obowiązują.

Fot. FHP ViledaFot. FHP Vileda

Wspólne porządki

Chcesz, żeby twoje dziecko polubiło domowe porządki? Nie pozostawiaj go samemu sobie. Kompan zawsze się przyda – nie dość, że praca pójdzie szybciej, to jeszcze można poplotkować! Podziel obowiązki, tak aby każdy miał coś do zrobienia. Najlepiej, jeśli zarówno dziecko, jak i ty, będziecie wykonywać rzeczy które „w miarę” lubicie – obejdzie się bez niepotrzebnych kłótni. Pamiętaj, że maluch uczy się nie tylko przez zabawę, ale także poprzez naśladowanie innych. Tak samo jest w przypadku sprzątania.

Pomocne akcesoria do sprzątania

Wcieliłaś w życie wszystkie powyższe rozwiązania, a twój brzdąc nadal nie chce zapanować nad bałaganem w swoim pokoju? Przekonaj go, że sprzątanie może być naprawdę fajne i ciekawe, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Jak? Za pomocą ciekawych, innowacyjnych akcesoriów, ułatwiających domowe obowiązki. Pomogą ci zachęcić do pracy nawet najmłodszych. Interesujący dla naszej pociechy może okazać się mop Turbo marki Vileda z obrotowym systemem odsączania. Pokaż dziecku jak działa, a wyręczy cię w drobnych czynnościach, jak np. wyżymanie mopa, które jest bardzo proste i co najważniejsze odbywa się bez użycia siły. Żaden maluch nie przejdzie też obojętnie obok robota czyszczącego VR 302 od Viledy.

Starszemu dziecku wytłumacz, jak działa to urządzenie i naucz je systematycznych porządków – robot jest wyposażony w praktyczną funkcję planowania codziennego odkurzania. Maluch może też samodzielnie zetrzeć kurze z niżej położonych półek. Sprawdzi się ściereczka Staub marki Vileda, która posiada właściwości elektrostatyczne, dzięki którym nie powoduje wzbijania kurzu w powietrze podczas sprzątania i przyciąga kurz. Nie wymaga też użycia wody ani detergentów – jest skuteczna na sucho.

Pamiętaj dzieci są doskonałymi obserwatorami, chętnie naśladują poczynania starszych. Dlatego nie zapominaj, że wszyscy członkowie rodziny powinni dawać najmłodszym przykład, dbając o utrzymanie porządku w domu.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: FHP Vileda
#wnetrza #poradnik #Pomieszczenia gospodarcze i inne

Więcej tematów: