Jak dobrać kaloryfer w łazience

Podziel się:
Powszechne wyobrażenie na temat grzejnika łazienkowego przedstawia białą formę drabinkową - w owej drabince rolę szczebelków odgrywają rurki, (mogące posłużyć za suszarkę do ręczników), wychodzące z pionowych kolektorów.

Atlantic neferiti initial biały. Fot. Atlanic PolskaAtlantic neferiti initial biały. Fot. Atlanic Polska Nie jest to jednak jedyny kształt dostępny obecnie na rynku. Liczne firmy, inspirowane nowoczesnym wzornictwem, dostarczają swoim klientom istne dzieła sztuki, pozwalając przebierać w mnogości kolorów i faktur.

Kształty i surowce

Klasyczne grzejniki w kształcie drabinki wykonywane są najczęściej ze stali, odpowiednio zabezpieczonej przed korozją. Zdarzają się jednak także produkty aluminiowe lub miedziane. Znacznie większa, niż w przypadku pokojowych kaloryferów, potrzeba zabezpieczenia grzejnika przed korozją, więżę się ze wzmożoną wilgotnością, z jaką nieraz będziemy mieli do czynienia w łazience. Warto zatem zwrócić uwagę na oferowaną gwarancję - jeśli mowa jest o co najmniej kilku latach, to możemy mieć nadzieję, że do produkcji zastosowano stop niekorodujący lub przynajmniej pokryto go odpowiednią warstwą zabezpieczającego lakieru.

Atlantic neferiti pivot antracytowy. Fot. Atlantic PolskaAtlantic neferiti pivot antracytowy. Fot. Atlantic Polska Alternatywą dla lakieru może być metalizowanie, chromowanie bądź satynowanie powierzchni grzejnika.
Jeżeli nie zadowala nas szeroka gama kolorów, oferowanych przez różne firmy w standardzie, to wiele z nich, jeżeli nasz plan aranżacji konkretnego wnętrza tego wymaga, daje także możliwość samodzielnego określenia odcienia zamówionego produktu.

Może się także zdarzyć, że klasyczna, prosta drabinka nas nie zadowala. Żaden problem, albowiem jej szczebelki mogą być powyginane w najróżniejsze sposoby. Mogą tworzyć łuki, inne formy koliste a nawet być, np. dostosowane do kształtu narożnika. Znajdziemy także rozwiązania całkiem nietypowe, które z rzeczoną drabinką nie mają już wiele wspólnego. Elementy poprzeczne, zamiast typowych rurek, mogą posiadać przekrój kwadratowy lub prostokątny (o szerokości niewielkiej albo wręcz odwrotnie - przekraczającej decymetr). Także w kwestii geometrii wymarzonego grzejnika, bez problemu znajdziemy firmę, która chętnie dostosuje swój produkt do naszych indywidualnych oczekiwań.

Odpowiednie miejsce montażu.

Powietrze, samo z siebie, jeżeli ograniczy się mu możliwość cyrkulacji, jest raczej słabym przewodnikiem ciepła. Zatem, aby jakikolwiek grzejnik mógł właściwie spełniać swoje zadanie, nie należy go nigdzie chować. Powinien być odkryty i mieć jak najlepszy kontakt z otwartą przestrzenią naszej łazienki. Warto również, by znajdował się on jak najbliżej miejsca, w którym napływa nam do pomieszczenia powietrze o niższej temperaturze. Najprawdopodobniej będą to drzwi, ewentualnie okno. Nie powinien także być usytuowany zbyt wysoko, ponieważ ku górnym partiom pomieszczenia przemieszcza się powietrze już ogrzane. Bardzo dobrze widać to w klasycznym modelu pomieszczenia mieszkalnego, gdzie kaloryfery sytuuje się przeważnie pod oknem.

Ważną rolę odgrywa tu także parapet, przykrywa on całą przestrzeń nad kaloryferem i sprzyja temu, by ciepłe powietrze naturalnie mieszało się z tym, napływającym z zewnątrz. Jeżeli nie mamy w łazience parapetów, warto nad grzejnikiem zamontować odpowiednio dużą półkę, która będzie odgrywać podobną rolę.

Nie należy natomiast sytuować grzejnika w pobliżu kratki wentylacyjnej, ponieważ wówczas część ogrzanego powietrza, będzie nam przez tę kratkę uciekać, zamiast podnosić temperaturę w pomieszczeniu.

Jeszcze inny zestaw zaleceń montażowych dotyczy tego, by urządzenie było odpowiednio oddalone od źródeł i miejsc gromadzenia się wody - zwłaszcza, jeżeli mówimy tu o wersji zasilanej energią elektryczną. Odpowiednia norma podaje 60 cm, jako minimalną odległość tego rodzaju elementów od wanny, umywalki itp. Co do klasycznych form drabinkowych, podłączonych zwykle do sieci centralnego ogrzewania, to wciąż należy pamiętać, by nie narażać ich na zbyt duże ryzyko korozji, lub innego rodzaju uszkodzenia, związane ze szkodliwym działaniem środków chemicznych. Jeśli zatem przechowujemy w łazience silne środki czyszczące, to lepiej trzymać je możliwie daleko od naszego, nie zawsze odpornego na ich działanie grzejnika.

Nade wszystko jednak pamiętajmy, by miał on dookoła wystarczająco dużo wolnej przestrzeni. Jeśli chodzi o odległość od podłogi, to nie musi ona wynosić zbyt wiele - starczy nieco ponad 10 centymetrów, natomiast w każdym innym kierunku wolnej przestrzeni powinno być znacznie więcej.

Grzejnik Gilia firmy Stelrad łączy elegancką formę i doskonałe parametry grzewcze. Fot. StelradGrzejnik Gilia firmy Stelrad łączy elegancką formę i doskonałe parametry grzewcze. Fot. Stelrad

Pomieszczenia o małej powierzchni.

Łazienka przeważnie nie jest miejscem zbyt dużym, zaś jej wnętrze musi być starannie rozplanowane. Zależy nam zatem, aby z jednej strony było w niej odpowiednio ciepło, ale z drugiej, by żadne urządzenie nie zajmowało więcej miejsca, niż to konieczne i nie utrudniało poruszania się wewnątrz. Grzejnik łazienkowy powinien zatem cechować się niewielkimi gabarytami, a przy tym jak najwydajniej podnosić nam temperaturę powietrza. Firmy, dostarczające produkty w omawianym obszarze, mają zwykle w ofercie modele, podłączane do sieci centralnego ogrzewania, które cechują się niewielką wysokością albo szerokością - by ułatwić klientowi rozplanowanie pomieszczenia. Gdy z kolei mamy do czynienia z budynkiem ogrzewanym podłogowo, to najprawdopodobniej rozsądniej będzie skorzystać z urządzenia elektrycznego.
Grzejnik nie powinien zanadto rzucać się w oczy. Lepiej, by odpowiednio komponował się z wnętrzem, na swój sposób je dopełniając. Powierzchnia błyszcząca, być może chromowana, może okazać się ciekawym rozwiązaniem.

Grzejnik Iguana do zabudowy narożnika. Fot. JagaGrzejnik Iguana do zabudowy narożnika. Fot. Jaga

Pomieszczenia o większej powierzchni

Za właściwą temperaturę w warunkach łazienkowych przyjęło się uważać 24 stopnie Celsjusza. Pole powierzchni klasycznego grzejnika łazienkowego nie jest zbyt duże (w porównaniu na przykład z pokojowym), zatem i jego wydajność ma swoje ograniczenia. Jeżeli powierzchnia naszej łazienki przekracza kilkanaście metrów kwadratowych, konieczna może okazać się alternatywna lub dodatkowa forma ogrzewania. Popularnie stosuje się takie rozwiązania, jak:
Grzejnik stojący o większych gabarytach - jeżeli urządzenie naścienne to za mało, ciekawym pomysłem może być model stojący, montowany na podłodze za pomocą odpowiedniego stojaka. Tego rodzaju element jest ciekawym wystrojem wnętrza, a dodatkowo może oddzielać poszczególne części pomieszczenia od siebie, na zasadzie parawanu lub ścianki działowej - warto zatem wziąć go pod uwagę, kiedy tylko zabieramy się za projektowania danego pomieszczenia łazienkowego.
REKLAMA:

Ogrzewania podłogowe - jeżeli ogrzewanie całego domu opiera się o system podłogowy, czasem może się ono okazać wystarczające także w łazience. W takim wypadku grzejnik łazienkowy albo nie jest potrzebny w ogóle, albo może się przydać jedynie jako suszarka (co znacznie obniża jego możliwości grzewcze). Zależy nam jednak, by w naszej łazience było nieco cieplej, niż w pozostałych pokojach i dodatkowe źródło ciepła na pewno może się tu okazać pomocne. Szczególnie w sytuacji, kiedy temperatura na dworze spada poniżej zera i zapotrzebowanie całego budynku na ciepło znacznie wzrasta. Warto wziąć wszystkie tego typu możliwości pod uwagę i odpowiednio dobrać typ i rodzaj dodatkowego elementu grzewczego. W razie wątpliwości na pewno lepiej wybrać model nieco większy.

Grzejnik konwertorowy lub płytowy - tego rodzaju urządzenie grzewcze, najczęściej instalowane pod oknem, ma za zadanie zaspokajać co najmniej 60 procent zapotrzebowania pomieszczenia na ciepło. W takim wypadku również grzejnik łazienkowy jest potrzebny, aby podnieść temperaturę pomieszczenia o kolejne stopnie. Warto zaznaczyć, że jeżeli uda nam się w ten sposób uniknąć znacznej różnicy między temperaturą powietrza wewnątrz łazienki a temperaturą szyby okiennej, to ta ostatnie nie będzie się pokrywała „parą”.

Tatou bains łazienka> Fot. Atlantic PolskaTatou bains łazienka> Fot. Atlantic Polska

Jak wybrać urządzenia o odpowiednich parametrach?

Sensem i celem istnienia każdego grzejnika jest to, by zapewniał nam odpowiednią temperaturę powietrza w pomieszczeniu. Kluczowym parametrem, odpowiedzialnym za spełnienie tej funkcji, jest moc, którą wyrażamy w watach [W]. Im większa moc, tym stosunek przyrostu temperatury do rozmiaru pomieszczenia będzie wyższy. Istotna są tutaj również takie elementy, jak minimalna temperatura otoczenia, przepuszczalność cieplna ścian, rozmiar drzwi i okien, parametry związane z wentylacją pomieszczenia i tym podobne. Na podstawie wszystkich tego rodzaju zmiennych, wylicza się zapotrzebowanie naszej łazienki na ciepło, dostarczane w jednostce czasu (czyli również otrzymamy wynik w watach). Taka jest metoda wzorcowa. Oczywiście moc urządzenia nie może być niższa, niż rzeczone zapotrzebowanie. Jeżeli mówimy o typowej łazience (usytuowanej w naszej strefie klimatycznej, wewnątrz budynku spełniającego odpowiednie normy względem izolacji termicznej), to można w przybliżeniu założyć, że każdy jej metr kwadratowy będzie wymagał około 130 W. Jeżeli z kolei wysokość sufitu znacznie przewyższa standardową, to bezpieczniej będzie przyjąć 40 watów na metr sześcienny.

Producent ma obowiązek zamieszczać na urządzeniu dokładne parametry jego pracy. Dla przykładu zapis: 75/65/20°C, oznacza: 75 stopni - temperatura zasilania, 65 - temperatura powrotu, 20 - temperatura wewnątrz pomieszczenia. Jeżeli tego rodzaju urządzenie ma współpracować z siecią centralnego ogrzewania i mamy do czynienia z zasilaniem dolnym, to nie zaszkodzi dodatkowe zwiększenie mocy o jakieś 10 procent. Jak już wspomniano, wewnątrz łazienki oczekuje się standardowo co najmniej dwudziestu czterech stopni Celsjusza, więc również z tego powodu zawsze, w przypadku wątpliwości lepiej decydować się na model, którego moc jest większa. Również wówczas, kiedy przewidujemy wykorzystanie naszej drabinki do suszenia ręczników lub ubrań - tego rodzaju praktyki dodatkowo pochłaniają część jego mocy grzewczej.

Opracował: Tomasz Fąs

RAMKA 1

Rodzaje grzejników

- zasilane elektrycznie;
- urządzenia podłączone do centralnego ogrzewania;
- modele mieszane, łączące centralne ogrzewanie z dodatkową grzałką elektryczną;
- modele o mniejszej mocy, służące wyłącznie do suszenia ręczników.

Jeżeli moc już zamontowanego grzejnika wodnego okazuje się niewystarczająca, nie musimy od razu decydować się na jego wymianę. Zwykle istnieje możliwość doinwestowania elementu o nadprogramową grzałkę elektryczną. Nawet, jeżeli urządzenie pracuje już kilka lat, modernizacja nadal jest dopuszczalna. Najlepiej zamontować grzałkę przy dolnym otworze przyłączeniowym. Grzałka musi być usytuowana prostopadle do rurek, tak, by element grzejny znajdował się w kolektorze. W określonej sytuacji można dopuścić jej ułożenie w poziomie, jednak pod żadnym pozorem nie należy montować takiego elementu w górnej części grzejnika.

RAMKA 2

Wskazówki odnośnie montażu

Jeżeli mamy do czynienia z budynkiem, który właśnie został oddany do użytkowania, to na ogół grzejniki łazienkowe są w nim montowane od dołu. Przeważnie nie jest istotną kwestią, po której stronie umieszczone jest źródło ciepła, a z której odpływ. Jeżeli jednak mamy do czynienia z grzejnikiem o dużej wysokości, to warto dowiedzieć się, czy przypadkiem jeden z kolektorów nie zawiera wewnątrz dodatkowej rurki, sprzyjającej efektywniejszemu rozkładowi temperatur w urządzeniu. Jeśli tak jest, to wówczas do tego kolektora należy podłączyć zasilenie.

W sytuacji, kiedy celem naszym jest modernizacja tradycyjnego modelu z żeliwa lub grzejnika płytowego na nowocześniejszą drabinkę, to prawdopodobnie będzie nas interesować model o rozstawie zasilenie-powrót równym 50 centymetrów, oraz możliwością bocznego podłączenia do kolektorów. Producenci oferują takie urządzenia, nazywane czasem modelami modernizacyjnymi.

Podłączenie grzejnika drabinowego od góry nie jest zbyt popularnym rozwiązaniem. Można je brać pod uwagę jedynie wtedy, gdy rura zasilające umiejscowiona jest u góry jednego z kolektorów, natomiast powrót u dołu drugiego. W innej sytuacji może się okazać, że cały element nagrzewa się nierównomiernie, co z kolei oznacza spadek mocy w stosunku do tego, czegośmy oczekiwali.

RAMKA 3

Dodatkowa grzałka elektryczna

Jeżeli zdecydujemy się wspomóc nasz wodny grzejnik łazienkowy tego rodzaju elementem, to powinniśmy mieć na uwadze kilka istotnych wskazówek:
- właściwa moc dołączonej grzałki jest równa siedemdziesięciu procentom mocy, jaką dokumentacja producenta przypisała naszemu grzejnikowi;
- Woda, podgrzewana wewnątrz grzejnika, musi mieć zapewnioną możliwość odpływu - w przeciwnym razie, szczelnie zamknięty zbiornik mógłby pęknąć pod wpływem zwiększającej swą objętość cieczy. Z drugiej strony jednak, rolą grzałki jest podniesienie temperatury w łazience, a nie w całej instalacji. Należy zatem czynić, co następuje:
1. jeśli mamy do czynienia z grzejnikiem zasilanym od dołu, zamykamy zawór termostatyczny na przewodzie zasilania, pozostawiając otwarty powrót;
2. jeśli natomiast przypadek nasz dotyczy zasilania krzyżowego (od góry) tudzież bocznego, zamykamy zawór na powrocie, otwieramy zaś na zasileniu (ewentualną głowicę termostatyczną rozmontowujemy).
- Nie wolno uruchamiać elektrycznego podgrzewacza, o ile nie mamy pewności, że w instalacji znajduje się woda - mogłoby to doprowadzić do jego uszkodzenia;
- Nie powinno się umieszczać grzałki tam, gdzie przepływ wody jest nieznaczny, gdyż wówczas odłożą się na niej osady, utrudniające prawidłową pracę;
- Jest rzeczą normalną, że różne części urządzenia wspartego grzałką, będą miały odmienną temperaturę. Zwłaszcza w przypadku znacznych rozmiarów i niestandardowej geometrii.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: oBud.pl
#w lazienka #grzejnik #do ogrzewanie #instalacje #obud #poradnik #Ogrzewanie - ogólnie

Więcej tematów: