Znaczenia światła dziennego

Podziel się:
Jesień – zwłaszcza dżdżysta, wietrzna, z niebem zasnutym ciężkimi, ciemnymi chmurami – to dla wrażliwych osób okres wywołujący depresyjne nastroje i złe samopoczucie. Brak światła dziennego w połączeniu z niekorzystnym biometrem obniża efektywność, sprawia, ze tracimy energię i chęć do działania. Dla wielu z nas problemem jest to, że całe dnie spędzamy w ciemnych, rozświetlonych tylko elektrycznym oświetleniem pomieszczeniach.

Fot. VeluxFot. VeluxŚwiatło dzienne pełni istotną funkcję w obiektach nie tylko mieszkalnych, ale i biurowych czy użyteczności publicznej. Definiuje ono przeznaczenie przestrzeni, kreuje nastrój. Przeprowadzone przez PBS* badania ukazują niską ocenę Polaków jeśli chodzi o dostęp do światła dziennego we własnym domu. Spośród przebadanej reprezentatywnej grupy ankietowanych, jedynie jedna czwarta wyraziła zdecydowane usatysfakcjonowanie ilością dostępnego w ich domach światła dziennego jesienią i zimą. Zbyt małą jego ilość zgłosiło niemal 15 proc. badanych. O dziwo, ocena miesięcy wiosenno-letnich w tym względzie nie jest drastycznie odmienna. Mimo długich dni i dużej liczby słonecznych godzin, aż 10% odczuwa w te miesiące brak światła dziennego, a w pełni zadowolonych z doświetlenia wnętrz jest jedynie 33 proc. respondentów.

Dla większości z nas – i potwierdzają to wspomniane badania – oczywisty jest związek między dostępem do światła dziennego a zdrowiem. To zaś powoduje, że ponad 33% badanych skłonnych byłoby powierzchnię oszkleń w swoich domach w celu wpuszczenia większej ilości światła do wnętrza. Dobre oświetlenie naturalne ma bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie, pomaga zapobiegać pojawianiu się nastrojów depresyjnych i łagodzić objawy tej choroby. Naturalna jasność poprawia nastrój, nastraja optymistycznie, pobudza do działania.

Fot. VeluxFot. VeluxŚwiatło dzienne wpływa również na lepszą wydajność pracy i poprawę efektywności uczenia się. Zwłaszcza pokoje dzieci chodzących do szkoły powinny być jak najlepiej doświetlone. Dla pracodawców ważna jest informacja, że firmy, które zdecydowały się zapewnić pracownikom pomieszczenia i większej liczbie przeszkleń i tym samym większej ilości dziennego światłą, osiągnęły większą o ok. 15 proc wydajność.** To chyba oczywiste też dla każdego, że im większa ilość dziennego światła we wnętrzu, tym niższe rachunki za prąd.
REKLAMA:

A jak odpowiednio doświetlić wnętrze? Istotne są decyzje podejmowane na etapie projektowania budynku oraz sytuowania go na działce. Pomieszczenia, w których spędzamy najwięcej czasu – salon, gabinet, pokój dziecka, biblioteka, sypialnia – powinny mieć okna od strony południowej, południowo-wschodniej lub południowo-zachodniej. Ważne jest też zastosowanie odpowiednich oszkleń – nowoczesnych okien z dużymi powierzchniami szyb.

Fot. VeluxFot. VeluxFot. VeluxFot. Velux
Można też, korzystając z aplikacji na smartfona, przekonać się, jak zmieniłoby się doświetlenie pomieszczenia w przypadku montażu okna dachowego. Wystarczy wybrać okno lub dowolną kombinację kilku okien, wykonać zdjęcie pokoju i zobaczyć, jak staje się ono integralną częścią pomieszczenia i jakie efekty związane z doświetleniem domu otrzymamy.

Wielu z nas kupuje gotowe projekty, dlatego tak ważne jest, by architekci pamiętali o zdrowotnym i ekonomicznym znaczeniu odpowiedniej ilości światła dziennego we wnętrzach. Temu służą liczne badania i ekspertyzy, a także specjalistyczne konferencje, np. VELUX Daylight Symposium. Są one okazją do wymiany wiedzy, doświadczeń oraz nowatorskich architektonicznych wizji dotyczących wykorzystania światła. Wykłady, które mają miejsce w ramach konferencji, pokazują, jak wprowadzać w rozwiązania architektoniczne oświetlenie naturalne i z nim związaną naturalną wentylację. To ważne, bo wielu inwestorów i architektów nadal poddaje się urokowi popularnego od niemal półwiecza sztucznego oświetlenia i wykazuje duży opór we wprowadzaniu światła dziennego do wnętrza.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Velux
#czytelnia #okno #do oswietlenie #wnetrza #oswietlenie #velux

Więcej tematów: