Galmet emaliuje „na mokro”

Podziel się:
Czym powinien odznaczać się dobry ogrzewacz wody i wymiennik c.w.u? Z pewnością długim okresem pracy, wynikającym z jego jakości i odpowiedniego zabezpieczenia antykorozyjnego. Cechy te zapewnia odpowiednio przeprowadzony proces emaliowania. To również odpowiedź na pytanie, dlaczego emaliowane zbiorniki Galmet to już od wielu lat numer jeden na polskim rynku.

 Fot. Galmet Fot. Galmet

Na mokro czy na sucho?

Dość prostym sposobem emaliowania zbiorników jest wykorzystanie technologii proszkowej (suchej). W porównaniu do emaliowania na mokro jest to technologia zdecydowanie prostsza (ale mniej efektywna), gdyż nie wymaga chemicznego oczyszczenia powierzchni zbiorników, a także skomplikowanego technicznie procesu przygotowania i nakładania płynnej emalii na ścianki zbiornika. Emaliowanie "na sucho" odznacza się jednak znacznie mniejszą skutecznością przy pokrywaniu trudno dostępnych miejsc wewnątrz zbiornika, szczególnie w przypadku gdy występują w nim wężownice spiralne, cechujące się małymi odstępami pomiędzy zwojami rury, co powoduje powstawanie powierzchni „zacienionych” oraz Klatek Faradaya. Połowicznym rozwiązaniem tego problemu jest zwiększenie odstępów pomiędzy zwojami, które skutkuje jednak ograniczeniem wielkości, a tym samym faktycznej mocy wężownicy.
REKLAMA:

Dlatego Galmet, który od wielu już lat jest liderem rynku ogrzewaczy wody w Polsce, stosuje w swoich zbiornikach technikę emaliowania na mokro. Chcąc utrzymać wysoką jakość swoich produktów nie można iść na jakiekolwiek kompromisy. Długa żywotności zbiorników i zadowolenie Klientów jest najważniejsze.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Galmet
#wiadomości #instalacje #galmet

Więcej tematów: