Kocioł jednofunkcyjny z zasobnikiem

Podziel się:
Kocioł jednofunkcyjny zasila jedynie instalację centralnego ogrzewania. Jeśli zdecydujemy o tym, że ma podgrzewać również wodę użytkową, potrzebujemy instalacji dodatkowej tzw. zasobnika.

Kocioł jednofunkcyjny z zasobnikiem jest rozwiązaniem odpowiednim dla domu o dużej powierzchni, gdzie funkcjonują np. dwie łazienki, słowem, kiedy zużycie wody jest intensywne. Dwufunkcyjny z kolei sprawdzi się w domu, gdzie jego wydajność nie będzie poddawana częstym próbom (jedna łazienka usytuowana blisko kuchni). Chyba, że zdecydujemy się na kocioł dwufunkcyjny z minizasobnikiem (pojemność do 50l), który stanowi swego rodzaju rezerwę wodną. Jednak na tym polu zdecydowanie dominują zasobniki przeznaczone do współpracy z kotłami jednofunkcyjnymi.

Wymiennik z jedną wężownicą, Fot. Materiały firmy ViesmannWymiennik z jedną wężownicą, Fot. Materiały firmy Viesmann

Zasobnik z wężownicą

Zasobnik wyposażony w wężownicę działa wg zasady: im większy tym większa wydajność. Sęk w tym, że woda w takim zbiorniku nagrzewa się nierównomiernie. Aby zrozumieć dlaczego tak się dzieje, trzeba poznać zasadę jego funkcjonowania. Woda – podgrzana przez palnik kotła – wpływa do rury zwiniętej w kształt spirali (wężownicy). Ta z kolei podgrzewa wodę zgromadzoną w zasobniku. Jednak wężownica przeważnie nie sięga samego dna (są jednak producenci, którzy doprowadzają wężownicę do dna zbiornika). Dlatego zgromadzona w zbiorniku woda może mieć różną temperaturę na różnych wysokościach.

Komfortowy wariant, doradzany przez specjalistów, wymaga zbiornika o pojemności 150 litrów, woda długo się nagrzewa, warto zrobić to raz a porządnie. Dlatego należy wziąć pod uwagę i ocenić możliwości przestrzenne pomieszczenia domowego, które chcemy przeznaczyć pod kocioł.

Nierównomierne ogrzanie wody wiąże się z jeszcze jedną konsekwencją. Mianowicie z ryzykiem rozwinięcia się przy dnie bakterii Legionella.

Czas podgrzania wody przy zasobniku z wężownicą wynosi 20-30 minut.

Zasobnik warstwowy

W tym wariancie pompa obiegowa pobiera wodę z samego dna zbiornika, przetłacza przez płytowy wymiennik i trafia do górnych partii zbiornika. Pompa działa do momentu, aż woda w zbiorniku będzie ogrzana w 100%. Sposób ten jest wydajniejszy od zasobnika z wężownicą, zbiornik może mieć zdecydowanie mniejsze rozmiary.

Czas podgrzania wody w zasobniku warstwowym wynosi 5-10 minut.

Nim zdecydujemy się na zasobnik warstwowy warto sprawdzić stan twardości wody w domu. Jeśli jest bliska 20°dH może okazać się szkodliwa dla zasobnika, gdyż instalacja ta posiada wąskie kanaliki, które mogłyby się zapchać. Aby wykluczyć takie zagrożenie, warto zaopatrzyć się w urządzenie do zmiękczania wody (koszt od 2 tys. zł.), bądź zrezygnować z rozwiązania.

 Wymiennik płaszczowy, Fot. KOSPEL S.A. Wymiennik płaszczowy, Fot. KOSPEL S.A.

Zasobnik dwupłaszczowy

Funkcjonuje na zasadzie dwóch zbiorników włożonych jeden w drugi. Woda w większym zbiorniku jest ogrzewana przez kocioł i oddaje ciepło wodzie zgromadzonej w mniejszym. Ten wariant zapewnia równomierne ogrzanie c.w.u.. Co istotne zasobniki te produkuje się ze stali nierdzewnej, a to gwarantuje długie i niewadliwe funkcjonowanie.
REKLAMA:

Podgrzewacz biwalentny

 Wymiennik z dwiema wężownicami, Fot. Materiały firmy Viessmann Wymiennik z dwiema wężownicami, Fot. Materiały firmy ViessmannMoże współpracować z kolektorami słonecznymi (najczęściej) lub innymi dodatkowymi źródłami ciepła. Wyposażony jest w dwie wężownice. Jedna połączona jest z kotłem gazowym, druga z instalacją solarną. Kolektory ogrzewają wodę wstępnie, a kocioł dogrzewa ją warstwowo. Tego typu instalacje wyposażone są przeważnie w zbiorniki o pojemnościach około 200 l. W pochmurne dni, kiedy kolektory nie dostarczają odpowiedniej ilości energii cieplnej do podgrzania wody, większy zasobnik umożliwia zmagazynowanie zapasu.

Warto wiedzieć

Analizując rynek i decydując się na zakup kotła, należy brać pod uwagę cenę z koniecznym do jego uruchomienia zasobnikiem. Wielu sprzedawców w ofercie uwzględnia samą tylko cenę kotła. Tymczasem dodatkowa instalacja to koszt nawet kilku tysięcy złotych!

Dlatego warto już na samym początku wykonać projekt, który uwzględnia dobór urządzeń (rodzaj regulatora, zakres urządzeń jakie ma obsługiwać, ilość obiegów grzewczych itp.) i na tej podstawie dokonywać analizy zakupowej.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: oBud.pl
#czytelnia #instalacje #kotly #obud #Kotły i automatyka

Więcej tematów: